Wyczekiwałam go szczególnie niecierpliwie. Gdy tylko zobaczyłam na Facebooku pierwsze zdjęcia zawartości marcowego ShinyBoxa, sterczałam godzinami w oknie i wypatrywałam kuriera. Aż mi się oczy zaświeciły, gdy dowiedziałam się, co kryje piękne pudełko, stworzone we współpracy z Domodi :)
Czekałam, czekałam i... dostałam. Wczoraj, późnym wieczorem :( Ale warto było czekać, bo marcowy box jest chyba jednym z najlepszych pudełek w historii Shiny!
Pierwsze wrażenie - ciężki. Waży dość sporo, w porównaniu do poprzednich :) Ucieszyłam się, bo kosmetyki są wręcz idealne dla mnie i mojej kapryśnej cery. Wielki plus dla ludzi, którzy przygotowują pudełka - zrekompensowaliście mi w 100% lekkie rozczarowanie edycją walentynkową!
Nie przedłużam, prezentuję zawartość:
Nie przedłużam, prezentuję zawartość:
1. DELLAWELL, Zmysłowy Scrub Solny, 39zł/260 ml - miniatura 100 ml
Zmysłowy scrub do dłoni, stóp i ciała zawierający drobne kryształki soli, które złuszczają naskórek, wygładzają skórę i przygotowują ją do wchłonięcia pozostałych, odżywczych składników preparatu, m.in. masła shea, olejów jojoba i makadamia.
Skład ma świetny, wygląda jak lody, a pachnie soczyście owocowo! Marka Dellawell jest mi dotąd nieznana, więc z przyjemnością będę go używać.
2. ORGANIQUE, Biała Glinka, 30zł/200 ml - miniatura 100 ml
Bardzo delikatna, w 100% naturalna glinka kaolinowa. Cechuje ją lekka i jedwabista konsystencja. Jest łagodna dla skóry, usuwa zanieczyszczenia, remineralizuje, wygładza i uelastycznia, delikatnie rozjaśnia.
Białej glinki w czystej postaci nigdy nie używałam, wiem tylko, że świetnie działa na moją cerę. Będę się teraz bawić w kręcenie maseczek!
3. BALNEOKOSMETYKI MALINOWY ZDRÓJ, Żel do mycia twarzy, 28zł/200ml
Biosiarczkowy, głęboko oczyszczający żel do mycia twarzy 2w1. Specjalnie opracowana formuła żelu, bogata jest w wodę siarczkową, borowinę i ekstrakt z kory wierzby. Żel oczyszczający do twarzy polecany jest do codziennej pielęgnacji cery z problemami.
Ekipa Shiny idealnie trafiła - akurat skończyły mi się wszelkie specyfiki do mycia twarzy. Tej marki również nie znam, ale żel zapowiada się świetnie i... pachnie oranżadą :)
4. ORIGINAL SOURCE, Żel pod prysznic, 9zł/250ml
Kosmetyki Original Source prowadzą krucjatę przeciwko temu, co jednostajne, szare i zwyczajne. Z owocowymi żelami tej marki nierutynowe doznania pod prysznicem są gwarantowane.
Która nie zna jeszcze OS? No która? Ananasy bardzo lubię, żele OS też. Jak dla mnie połączenie idealne :)
5. BIODERMA, Sebium Pore Refiner krem, 60zł/30 ml - miniatura 15 ml
Korygujący krem poprawia wygląd skóry, dzięki czemu jej powierzchnia staje się delikatna, bardziej regularna i czysta, a pory są zwężone i mniej widoczne. Lekka formuła sprawia, że preparat natychmiast się wchłania, pozostawiając przyjemne, aksamitne uczucie.
+ dodatkowy kosmetyk, Paula's Choice Skin Perfecting 2% BHA Liquid - tonik/płyn z kwasem salicylowym
W sam raz dla mojej skóry, kwas salicylowy jest pomocny w walce z zaskórnikami, trądzikiem, czy zapchanymi porami. Będę używać, jestem ciekawa jak się sprawdzi.
+ gratis Próbki od marki CHLOCHEE :)
I jak? Robi wrażenie, prawda?
Mnie osobiście baaaardzo pozytywnie zaskoczyło marcowe pudełko. Zarówno swoim wyglądem, jak i wspaniałą zawartością. Oby tak dalej!
Jako ambasadorka ShinyBox, dostałam również zestaw kąpielowy Anatomicals, który zawiera dmuchaną poduszkę do wanny, sól do kąpieli, relaksującą maseczkę i świecę zapachową. Jeżeli chcecie, możecie wziąć udział w konkursie, który trwa właśnie na BLOGU ShinyBox. Do wygrania, oprócz widocznego wyżej zestawu, stylowe buty na wiosnę :)
P.S.
W sprzedaży jest już kwietniowa edycja ShinyBoxa! Biorąc pod uwagę to, jak szybko rozeszły się marcowe pudełka, box FIT & SHAPE może być już niedostępny za kilka dni.. Kupujcie szybko, bo możecie nie zdążyć! :)
Kliknięcie w obrazek przeniesie Was do sklepu.
te wszystkie boxy są nie dla mnie, chociaż akurat ten bym przytuliła :D
OdpowiedzUsuńW tym miesiącu wyjątkowo się postarali :)
Usuńfajne te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńOo tak, wszystkie bez wyjątku! :P
UsuńŚwietne jest to pudełko :)
OdpowiedzUsuńTeż je mam ale nie tak bogate.
Subskrybentki dostały świetne gratisy, opłacało się :)
UsuńTen marcowy shinybox jest chyba najbogatszym shinyboxem jaki dotychczas poszedł w obieg. Poprzednie wersje były jak dla mnie bardziej ibogie, i nie zawieraly tak fajnych kosmetykow. Shiny naprawde sie postaral, moze to znak, ze teraz beda coraz lepsze i fajniejsze? :P
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać Fit&Shape, oby był tak samo dobry, jak ten :)
Usuńwyjątkowo mi się podoba zawartość:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście zawartość fajna, przynajmniej dla posiadaczek cer problematycznych :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemna zawartość :)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że to jak dotąd jedno z najlepszych pudełek :)
OdpowiedzUsuńTaka zawartość - to jest super zawartość :)
OdpowiedzUsuńNo, rzeczywiście się postarali :D
OdpowiedzUsuń