Zapraszam Państwa na podwieczorek!
W powyższy sposób spędzam dzisiejsze popołudnie/wieczór ;)
Mój P. ma "męski wieczór", więc ja mam chwilę dla siebie i opycham się zrobionym własnoręcznie piernikiem, a opijam czarną kawą z mlekiem, bez cukru, taką, jak lubię.
Oprócz przyjemności dla duszy, robię sobie też przyjemność dla ciała - maseczki, peelingi, olejki, balsamy...
Tak wyglądał po chwili mój talerzyk, niestety po pysznym pierniku zostały tylko okruchy :(
Piernik według mentoski:
3 szkl. mąki
pół kostki margaryny
szklanka cukru
3 jajka
4 łyżki powideł śliwkowych
3 łyżki kakao
1 opakowanie przyprawy do piernika (20 g)
szklanka mleka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
bakalie
Najpierw rozpuściłam margarynę i zostawiłam do wystygnięcia, w międzyczasie ubijając pianę z białek i ucierając cukier z żółtkami. Następnie dodałam mleko, kakao, przyprawę piernikową, mąkę z proszkiem do pieczenia, trochę cynamonu, a na koniec powidła. Posiekałam orzechy i rodzynki, oprószyłam je mąką i dodałam do ciasta. Piernik siedział w piekarniku 40 minut, w temp. 160 stopni.
Użyłam oczywiście przypraw MARSYL :)
Jutro recenzji nie będzie, natomiast z pewnością pojawi się coś, co Was zainteresuje ;)
Buziaczki :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wygląda niezwykle smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńaleś mi zrobiła ochotę :) !
OdpowiedzUsuńNiesamowicie smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńno aż mi ślinka cieknie :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam piernik. :)
OdpowiedzUsuńmniam mniam :) Ja na taki dzień mówię wieczór SPA :D
OdpowiedzUsuńna pierwszy rzut oka widać, że udany i smaczny! :)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda, aż przyniosłam sobie sernik . : ]
OdpowiedzUsuńa piernik bardzo lubię, w dodatku z marmoladą ♥
Uwielbiam piernik;-) Ja dzisiaj jadłam szarlotkę, mniam;-)
OdpowiedzUsuńMniaaam! ;) Też mi się zachciało takich słodkości.
OdpowiedzUsuńdo tego stopnia, że musiałam sięgnąć po słodkie ciastka ;)
UsuńMniam. Bardzo dawno nie jadłam już piernika :) Moja mama zrobiła dziś ciasto z truskawkami więc również sobie trochę osłodziłam dzień :)
OdpowiedzUsuńPiernik był pierwszym ciastem jakie nauczyłam się robić ;)
OdpowiedzUsuńMhmm.. wygląda smakowicie :) Chyba jakiś dziś dzień męski jest bo mój facet tez ma wypad z kumplami ;p
OdpowiedzUsuńmmm...pienik, mniam, chyba spróbuję
OdpowiedzUsuńja dziś upiekłam szarlotkę;D
OdpowiedzUsuńA piernik wygląda wspaniale;D Jest się czym pochwalić, moje ostatnie ciasto owocowe miało zakalec buuuuuu:/
Pozdrawiam ciepło;D
Super blog : > Obserwuję ; >
OdpowiedzUsuńOdwdzięcz się :
http://broushe.blogspot.com/
Powyższa komentatorka - faktycznie "Nieudana" phi!
OdpowiedzUsuńMentosiku, bo mi się głupio robi... Speszyłam się :*
:*:*:*:*:*
I jeszcze słodkościami kusisz a ja dietę mam trzymać, no jak się pytam, no jak??
z tego co się orientuje tylko w aptekach, ewentualnie zamówienia internetowe (czyli allegro albo jakieś apteki internetowe).
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym zjadła :D Ale jka na razie mam zakaz jedzenia jakichkolwiek słodyczy :D
OdpowiedzUsuńmniam, słodkości pysznosci! :D
OdpowiedzUsuńI tylko okruszki zostały :(
OdpowiedzUsuńWyglądał przepysznie.
li_lia