Youngblood, Whiplash - Tusz z efektem sztucznych rzęs

Nieczęsto mam okazję używać kosmetyków niszowych - głównie ze względu na ich wysoką cenę i niedostępność. Marka Youngblood bez wątpienia do takich należy. Jest amerykańską, luksusową firmą, zajmującą się produkcją kosmetyków mineralnych, przeznaczonych dla posiadaczek cer wrażliwych, z niedoskonałościami. Dopiero wchodzą na polski rynek, więc w internecie o nich mało. Postaram się to zmienić :)

Głównym bohaterem dzisiejszego wpisu jest zestaw WHIPLASH, składający się z 2 elementów: mineralnego tuszu z efektem sztucznych rzęs (10 ml) i odżywki do rzęs/bazy pod tusz (3,8 ml).

Tusz i odżywkę dostajemy w czarno - białym, matowym, eleganckim kartoniku. W środku znajduje się czarna, wysuwana "szufladka", w której umieszczone zostały 2 buteleczki. Już samo opakowanie świadczy o ekskluzywności produktu - o wszystko zadbano w najmniejszych szczegółach, a całość wygląda naprawdę elegancko i ładnie.

Buteleczki tuszu i odżywki wyglądają tak samo, różnią się jedynie wielkością. Są wykonane nie z tandetnego, wszechobecnego plastiku, a z wysokiej jakości metalu (wnioskuję po tym, że są zimne i dość ciężkie). Przy zakręcaniu słychać charakterystyczny "klik", dzięki czemu jestem pewna, że do środka nie dostaje się powietrze, a opakowanie jest szczelnie zamknięte.

Szczoteczka odżywki do rzęs ma kształt spirali. Jest niewielka, wygodna w użyciu i nabiera odpowiednią ilość kosmetyku. Sama odżywka jest biała, gęsta, a po nałożeniu na rzęsy mało widoczna. Stanowi swego rodzaju "bazę" pod tusz, uprzednio pogrubiając i wydłużając włoski. Mineralna odżywka zawiera proteiny i witaminy, które wzmacniają i odżywiają, dzięki czemu rzęsy nie łamią się ze względu na działanie nawilżające kosmetyku.

Tusz do rzęs ma standardową szczoteczkę - taką, jaką możemy znaleźć w większości drogeryjnych kosmetyków. Włoski są krótkie i gęsto rozstawione. Tusz na początku był mokry i trochę się rozmazywał, ale po ok. 2 tygodniach podsechł i bez problemu pokrywał rzęsy, nie osypując się i nie "migrując" po twarzy. Czerń jest matowa, głęboka i nie blednie w ciągu dnia. Produkt jest bogaty w aminokwasy, witaminy i wyciągi roślinne, dzięki czemu wzmacnia i uelastycznia rzęsy. Nie zawiera sztucznych barwników i parabenów, więc z powodzeniem mogą go używać posiadaczki wrażliwych oczu.

Aby uzyskać efekt sztucznych rzęs, należy najpierw nałożyć na rzęsy warstwę odżywki, a gdy ta jest jeszcze mokra, pokryć włoski tuszem. To właśnie odżywka "robi całą robotę", więc możemy jej nałożyć tyle, ile chcemy, byle tylko nie przesadzić :) Efekt możemy oczywiście stopniować, ale już po jednej warstwie odżywki i tuszu rzęsy są pogrubione i meeega wydłużone! Same możecie zobaczyć to na zdjęciu poniżej (można powiększać):

Tak, jak pisałam wcześniej - w ciągu dnia tusz nie kruszy się i nie rozmazuje, a nałożony rano, wieczorem wygląda tak samo dobrze. Kondycja rzęs przy regularnym używaniu odżywki i tuszu uległa zdecydowanej poprawie. Włoski są mocniejsze, bardziej elastyczne i nie wypadają w takich ilościach, jak wcześniej ;) 

Zestaw Whiplash można nabyć w sklepie internetowym PELL.PL (klik w zdjęcie poniżej). Odżywka i tusz kosztują w cenie regularnej 239 zł, ale aktualnie trwa promocja, z której naprawdę warto skorzystać - za czarny kartonik zapłacicie tylko 84 zł :) Skusicie się? 



35 komentarzy:

  1. Nie lubię nakładać tuszu na odżywkę ;) Wydaje mi się wtedy, że moje rzęsy są jakby posklejane... Ale muszę przyznać, że nie znałam tej firmy wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też na początku mi się to nie podobało, ale z biegiem czasu przywykłam :) Szczególnie, że efekt jest powalający!

      Usuń
  2. Efekt wart jest ceny promocyjnej. Standardowy koszt zniechęca, mimo wszystkich cudownych właściwości i opakowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą w 100% :) W regularnej cenie ten zestaw jest dla mnie nieosiągalny, ale za te 84 zł - czemu nie? :)

      Usuń
  3. Efekt jak dla mnie świetny :) I jeszcze taka promocja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okazja niesamowita, praktycznie 1/3 ceny regularnej :)

      Usuń
  4. Jak rozumiem cena za tusz i odzywke w komplecie?? Swietny efekt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, cena jest za cały zestaw, czyli odżywka + tusz :)

      Usuń
  5. Skusić się nie skuszę, ale efekt cudny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Efekt wydłużenia - zakochałam się <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Zawsze ciekawiła mnie ta marka.
    Efekt bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie no efekt rewelacja! Jednak moje rzęsy potrzebują tylko tuszu i efekt jest podobny ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Eh szkoda ze jest taki drogi :-(

    OdpowiedzUsuń
  10. efekt mega, ogólnie to pierwszy raz spotykam się z tym tuszem cena no do najtańszych nie należy

    OdpowiedzUsuń
  11. W promocji- całkiem dobra cena :) z drugiej strony raczej nie polubiłabym się z tą szczoteczką

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny efekt , po zakończeniu moich zapasów może się skuszę <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Efekt bardzo fajny ale mimo wszystko nie wiem czy bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pierwszy raz słyszę o tej marce. Cena regularna straszliwie wysoka, ale promocja już całkiem ok, zwłaszcza, że efekt na rzęsach WOW :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Powiem szczerze ze efekt końcowy jest rewelacyjny. Cena promocyjna bardzo atrakcyjna.

    Ps. Śliczny i ciekawy blog. Oczywiście zostaję tu na dłużej.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Ło matko. Przy takim wachlarzyku rzęs to bym się nawet nie malowała :))
    Lubię odżywki pod maskarę, szczególnie te dobrze rozczesujące, a spiralka nie należy do moich ulubionych szczoteczek. Przez nią się nie skuszę, w tym momencie wolę kupic 4LongLashes w tej samej cenie żeby mieć chociaż w połowie takie rzęsy jak Ty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No czasem mi się zdarza nie pomalować rzęs i iść tak do ludzi :P Mam je takie długaśne po RevitaLashu, a teraz właśnie zaczęłam kurację 4LongLashes, żeby ten efekt podtrzymać :)

      Dzięki Ci za każdy komentarz! :* Chyba założę Disqusa, żeby móc wreszcie komentować u Ciebie :D

      Usuń
    2. A widzisz, ostatnio znalazłam w Disqus opcję komentowania dla gości i ją włączyłam. Możesz kiedyś przetestować. Za linki do siebie nie bije :P

      Usuń
  17. Efekt "wow" :) Ślicznie wyglądają Twoje rzęsy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. pell kusi mnie tym zestawem od kilku tygodni, ale jestem na ta chwilę nieugięta :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne rzęsy<3 zaciekawiłaś mnie tym produktem:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Niesamowity efekt - to podkręcenie i wydłużenie... rzęsy jak u lalki. :) Cudotwórca a nie tusz... tylko ta cena. Jak dla mnie nawet po przecenie taka kwota za maskarę z odzywką to dużo.
    Chciałam jeszcze pozachwycać się trochę nad Twoimi paznokciami - bardzo fajny wzorek.

    OdpowiedzUsuń
  21. loooool ;O jaki efekt genialny ;o! masakraaa cudo !

    OdpowiedzUsuń
  22. Przy moich lichych rzesach zostaje mi ratowanie się sztucznymi :D Może się skuszę... aczkolwiek na razie zakonczylam inwestowanie w siebie ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz! Każdy czytam i na każdy staram się odpowiedzieć :)

AddThis