WIBO to polska marka kosmetyczna, która prężnie się rozwija i co rusz wypuszcza na rynek nowości, które znikają ze sklepowych półek w mgnieniu oka :) Ostatnimi czasy hitem stały się dwa produkty do makijażu twarzy, które idealnie wpasowują się w klimat Świąt i Sylwestra. Mowa o dwóch wypiekanych mozaikach - Glamour Shimmer i Baked Mix Bronzer. Z góry przepraszam Was za brak zdjęć z efektem na twarzy. Recenzję uzupełnię, jak tylko pozwoli mi na to światło...
Obie paletki to mixy pięciu odcieni rozświetlających pudrów, służących do konturowania twarzy. Można je mieszać, bądź używać solo - nie tylko do twarzy, ale również jako cieni do powiek :) Dają piękny efekt tafli, ale (przynajmniej moim zdaniem), lepiej używać ich w pojedynkę. Nałożenie na twarz bronzera i rozświetlacza na raz, może zrobić nam z buzi dyskotekową kulę, a jak wiadomo, nie każda lubi się mocno świecić :)
Choć oba pudry są piękne, większą miłością darzę jednak rozświetlacz. Jest bezpieczniejszy w używaniu, tzn. jego kolor jest subtelny i nie można zrobić sobie nim krzywdy. Bronzer jest dość ciemny i łatwo z nim przesadzić, lubi też schodzić z twarzy plamami, więc lepiej nałożyć go mniej, niż potem poprawiać co chwilę makijaż :) Niemniej jednak można ładnie wykonturować sobie nim twarz i choć nie jest matowy, jak większość moich bronzerów, lubię go używać. Nadaje się jednak bardziej na wieczorne wyjścia, niż do makijażu codziennego, ze względu na dużą ilość drobinek.
Wiem, że mój post z porównaniem rozświetlaczy Wibo cieszy się dużą popularnością, więc pewnie ciekawe jesteście, jak najmłodsze dziecko marki wypada na tle starszych braci. Z czystym sumieniem mogę napisać, że ten jest zdecydowanie najlepszy z całej trójki. Daje subtelny, delikatny efekt, niemający nic wspólnego z chamskim brokatem, jaki niekiedy zdarza nam się spotykać w rozświetlaczach. Jest to idealna tafla (której niestety nie udało mi się uchwycić na żadnym zdjęciu), a drobinki nie migrują w ciągu dnia po twarzy. Wieczorem kosmetyk jest tam, gdzie był rano, zaraz po wykonaniu makijażu - jego trwałość jest naprawdę powalająca!
Zarówno bronzer, jak i rozświetlacz, nadają się do wykonania rozświetlającego makijażu wieczorowego, idealnego na Sylwestra i zbliżający się wielkimi krokami karnawał. Można ich używać również na co dzień, ale w niewielkich ilościach - dają naprawdę niezły błysk i łatwo z nimi przesadzić. Trzymają się na twarzy bez zarzutów, rozprowadzają bardzo dobrze, nie pylą i nie osypują się, są miękkie i wydajne. Zdecydowanie polecam, a firmie Wibo życzę samych takich udanych kosmetyków! :)
Obie mozaiki dostępne są, rzecz jasna, w drogeriach Rossmann, obecnie w cenie 18,69 zł.
Oba produkty prezentują się rewelacyjnie :) Masz racje, są idealne na sylwestra. Muszę się skusić na rozświetlacz, ponieważ bardzo dobrze prezentują się na mojej twarzy produkty od Wibo :)
OdpowiedzUsuńKurczę one są bardzo fajną opcją dla Bobbi Brown ! Te drugie są niebotycznie drogie a te tanie a i efekt wydaje się być całkiem spoko ! Muszę się za nimi rozglądnąć ;)
OdpowiedzUsuńEeee nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory!
OdpowiedzUsuńCzekałam na sensowną i wiarygodną recenzję zanim dokonam zakupu :)
OdpowiedzUsuńNapaliłam się na bronzer, ale przekonałaś mnie do rozświetlacza.
podobają mi się bo cieszą oczy, ale wiem ze nie pomalowałabym się nimi , bo mają za dużo kolorów i bardzo się świecą, ale i tak są ładne :D
OdpowiedzUsuńTeż pisałam o tym duecie i jak dla mnie jest idealny. Mi bronzer nie schodzi z twarzy i trzyma się świetnie :) To moje pierwsze produkty Wibo, ale już tylko za nie uwielbiam markę :)
OdpowiedzUsuńcudnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńChcę :)
OdpowiedzUsuńładnie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki nie dla mnie, preferuję matowe wykończenie. Do oczu mogłyby być ok. Buziak Kochana :*
OdpowiedzUsuńChciałam kupić, ale już mam tyle rozświetlaczy...:)
OdpowiedzUsuńMam rozświetlacz, ale jego kolor mi nie pasuje :(
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory :)
OdpowiedzUsuńMam dwa wcześniejsze rozświetlacze tej marki i zraziłam się do nich bardzo, dlatego przy okazji promocji nawet nie patrzyłam na te produkty ;) Zdecydowałam się na inną markę ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki, choć powiem szczerze, że produkty wibo słabo utrzymują się na powiece :/
OdpowiedzUsuńmam ten jasny i jest cudny :)
OdpowiedzUsuńWyglądają elegancko, ale to produkty nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przekonuje mnie do zmiany mojego rozświetlacza.
OdpowiedzUsuńja zostane przy swoim rozswietlaczu, a tak w ogóle to wibo sie ostatnio rozkręciło ;)
OdpowiedzUsuńCudeńka :)
OdpowiedzUsuńKorzystam od miesiaca i polecam :)
OdpowiedzUsuńZauważyłam już te nowości w Rossmannie i zastanawiałam się czy coś z tego będzie :D Widać, że kolejne udane produkty Wibo :)
OdpowiedzUsuńprześliczne kolorki, mam ochotę zarówno na bronzer jak i rozświetlacz :-)
OdpowiedzUsuń