Ostatnimi czasy pogoda nas nie rozpieszcza... Brak światła nie sprzyja robieniu zdjęć, więc z góry przepraszam Was za słabą jakość. Mam nadzieję, że już w ciągu kilku dni uda mi się kupić nowy sprzęt, dzięki któremu kosmetyki, zwłaszcza kolorowe, pokażę z dużą dokładnością i będziecie czytać mnie jeszcze chętniej, niż teraz :)
Pod koniec zeszłego miesiąca w moje ręce wpadła najnowsza edycja ShinyBoxa pod nazwą Think Pink. Jak wiadomo, październik jest miesiącem walki z rakiem piersi, więc od początku wiadomo było, że w boxie znajdzie się coś do pielęgnacji biustu.
W październikowym pudełku znalazły się trzy produkty pełnowymiarowe i cztery miniatury. Jest coś do włosów, coś pod oczy i... nieszczęsna kolorówka, z którą, wiadomo jak jest - raz się trafi z odcieniem, raz nie. Zajrzyjmy do środka:
L'OCCITANE, Szampon do włosów Cytrusowa Werbena, 59 zł/ 250 ml - miniatura 50 ml
Szampon Cytrusowa Werbena orzeźwi Twoje włosy oraz zapewni im witalność, połysk i sprężystość. Dodatkowo nada im zapach organicznej werbeny z Prowansji i słonecznych owoców cytrusowych.
L'OCCITANE, Odżywka do włosów Cytrusowa Werbena, 68 zł.250 ml - miniatura 50 ml
Ultra świeża odżywka Cytrusowa Werbena pomoże Ci rozplątać i wygładzić włosy. Pozostawi je jasne, błyszczące i łatwe do ułożenia. Odświeżający zapach cytrusowy dodaje energii, odświeża zmysły, łagodzi zmęczenie.
W internecie pojawiły się głosy, że miniatury mają inne składy, niż kosmetyki pełnowymiarowe z tej serii. No cóż, nie mnie to oceniać, ale jeśli rzeczywiście firma chciała pozbyć się zalegających w magazynie gratisów, to trochę słabe zagranie. Niemniej jednak, zarówno szampon, jak i odżywka pachną przepięknie i całkiem nieźle sprawdzają się na moich włosach :) Zużyłam je dość szybko i nie zachwyciły mnie na tyle, żeby kupić pełną wersję.
DIADEM, Rozświetlający róż do policzków, 14,50 zł/ 6,5 g - produkt pełnowymiarowy
Róże rozświetlające stanowią delikatne wykończenie makijażu, są bardzo trwałe, dzięki czemu kolor pozostaje na twarzy przez cały dzień. Perfekcyjnie modelują kształt twarzy i podkreślają miejsca, gdzie zostały naniesione. Polecane do każdego rodzaju skóry.
Kosmetyk znam i lubię :) Teraz trafiłam na piękny, różowo-ceglasty odcień, który idealnie pasuje do ciepłych karnacji. Pełna recenzja <TUTAJ>.
CLARENA, Kawiorowy krem do biustu z efektem push-up, 76 zł/ 200 ml - miniatura
Kosmetyk zawiera Voluform, czyli kompleks aminokwasów, który w pierwszej fazie detoksykuje skórę, w drugiej ujędrnia, a w trzeciej wspomaga wzrost komórek tłuszczowych. Krem modeluje biust, nawilża i wygładza jego delikatną skórę.
Krem fajnie nawilża i napina skórę, szybko się wchłania i pięknie pachnie. Niestety, żadnego efektu push-up nie zauważyłam, ale być może dla pełnych efektów potrzeba również pełnowymiarowego opakowania kosmetyku :)
DELIA, Roll-on pod oczy, 12 zł/15 ml
+3D Hyaluron Fusion to unikalny program stworzony dla kobiet oczekujących natychmiastowych efektów w pielęgnacji. Roll-on wygładza drobne zmarszczki pod oczami, redukuje oznaki zmęczenia i rozświetla spojrzenie.
Mnie akurat nie przeszkadza, że roll-on jest przeznaczony dla Pań w wieku 50+, bo doskonale wiemy, że ograniczenia wiekowe należy traktować z przymrużeniem oka ;) Fajnie chłodzi i napina skórę, ale jak dla mnie trochę za mało nawilża. Nadaje się do stosowania na dzień, pod makijaż, ale na noc ma za słaby skład. Podoba mi się jego praktyczne i higieniczne opakowanie - nie musimy paciać żelu paluchami i rozciągać delikatnej skóry pod oczami - roll-on robi to za nas.
SUMITA, Kredka do oczu, 75 zł/ szt.
Bogate w olejki kredki Sumita umożliwiają płynną i miękką aplikację w wewnętrznym kąciku oka i nad powiekami. Ekstrawaganckie i nie pozostawiające smug kolory odmienią Twoje oczy jednym pociągnięciem kredki. Mix kolorów.
Tutaj delikatny niewypał, bo kolor kredki trafił mi się żółto-złoty... Choćbym chciała, to nie wykorzystam jej w żaden sposób, bo takich odcieni nie lubię i najzwyczajniej w świecie mi nie pasują :( Poza tym kredka dotarła do mnie złamana. Niby nic, ale to oznacza, że ktoś już wcześniej ją otwierał, albo została wyprodukowana z wadą. No i cena... totalnie kosmiczna!
WIBO, Tusz do rzęs Queen Size, 8 zł/ szt.
Maskara pogrubiająca i wydłużająca, dzięki której uzyskasz efekt pełnych rzęs w ekspresowym tempie. Dzięki gęstej szczoteczce wygiętej w łuk, nadasz swoim rzęsom objętość już po kilku pociągnięciach.
Ten tusz to nowość na rynku, nie jest jeszcze dostępny w sprzedaży. Po obiecującym opisie producenta spodziewałam się efektu sztucznych rzęs, a w rzeczywistości jest to maskara dla osób ceniących sobie naturalny wygląd. Owszem, delikatnie przyciemnia włoski i nieznacznie je wydłuża, ale to nie jest to, czego ja wymagam od tuszu.
___________________
Podsumowując - nie jest to zły box, ale spodziewałam się jednak czegoś lepszego. Jedyne, co mi się naprawdę przyda, to róż do policzków. Miniatury szybko się skończyły, kredka jest w kolorze, który mi się nie podoba, a roll on pod oczy i tusz do rzęs to kosmetyki ogólnodostępne i niczym niewyróżniające się spośród innych tego typu produktów. Mam nadzieję, że Miss Autumn pozytywnie zaskoczy nas swoją zawartością, bo jedno pudełko będę miała dla Was! :)
Podsumowując - nie jest to zły box, ale spodziewałam się jednak czegoś lepszego. Jedyne, co mi się naprawdę przyda, to róż do policzków. Miniatury szybko się skończyły, kredka jest w kolorze, który mi się nie podoba, a roll on pod oczy i tusz do rzęs to kosmetyki ogólnodostępne i niczym niewyróżniające się spośród innych tego typu produktów. Mam nadzieję, że Miss Autumn pozytywnie zaskoczy nas swoją zawartością, bo jedno pudełko będę miała dla Was! :)
Nie ma jakieś zbyt fajnej zawartości, raczej bym była niezadowolona :/
OdpowiedzUsuńPrzyjemny kolorek różu :)) Buziak na miły wieczór :*
OdpowiedzUsuńnie bardzo mi się podoba zawartość ;)
OdpowiedzUsuńJa nie byłabym zadowolona. Mam wrażenie, że skomponowali jakieś kryzysowe pudełko.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa produktów do włosów Loccitane, daj znać jak się spisały:)
OdpowiedzUsuńPrzecież opisała jak się spisały :P
UsuńDokładnie. L'occitane wykończyłam jako pierwsze, pachną pięknie ale działanie bez zachwytów ;)
UsuńTen box niesteni do mnie nie przemowil.
OdpowiedzUsuńMnie pudełko nie zachwyciło i cieszę się, że nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie też bez zachwytów. Róż też mi się spodobał, kredkę dostałam na szczęście w ślicznym brązowym kolorze (moja kredka z tego co pamiętam była fabrycznie zafoliowana, więc na pewno nikt się nie wcześniej nie interesował). Kremów pod oczy i maskar mam na razie za dużo.
OdpowiedzUsuńTaki zwyklaczek pudełkowy...
OdpowiedzUsuńJak dla mnie tylko roll on mnie zainteresował ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się róż z Diademu. Ma przyjemny kolor - taki ciepły, jak lubię.
OdpowiedzUsuńTeż mam akurat to pudełko i miałam szczęście, że trafił mi się czarny kolor kredki ;) niestety początek kredki odpadł gdy tylko ją otworzyłam :/ Jedynym chyba plusem jest to, że kredę można ostrzyć :)
OdpowiedzUsuńdo mnie kredka przyszła w stanie idealnym i na szczęście trafil mi sie kolor brązowy :D
OdpowiedzUsuń