BANDI EcoSkin Care Krem kojący SPF 25

Opis produktu:


Lekki, nietłusty i niezapychający porów krem o wysokim standardzie ochrony przeciwsłonecznej. Przeznaczony do pielęgnacji cery szczególnie delikatnej, nadwrażliwej, podrażnionej i poddanej działaniu drażniących zabiegów kosmetycznych lub leczeniu dermatologicznemu.
Dzięki probiotykom i prebiotykom łagodzi podrażnienia i reakcje alergiczne oraz zwiększa odporność skóry na zewnętrzne czynniki drażniące.
Zalety:
- zawiera stabilny filtr UV,
- zapewnia ochronę przed promieniami UVA i UVB na ponad 8 godzin,
- świetnie się rozprowadza nie pozostawiając uczucia lepkości ani tłustej warstwy,
- niebielący,
- zbliżony do naturalnego odcienia skóry, dzięki czemu wyrównuje jej koloryt,
- stymuluje wzrost prawidłowej mikroflory skóry,
- intensywnie nawilża i koi skórę suchą i swędzącą,
- chroni przed fotostarzeniem,
- opóźnia proces starzenia poprzez redukcję wolnych rodników,
- nadaje się pod makijaż.


Cena: 52zł / 50ml


Moja opinia: Krem otrzymałam do testowania dzięki portalowi Uroda i zdrowie. Moja skóra była podrażniona podczas wyjazdu nad jezioro. Cały upalny dzień siedziałam na słońcu, bez żadnego kremu z filtrem. W efekcie miałam cerę zaczerwienioną, suchą, potrzebującą natychmiastowego ukojenia i nawilżenia. Z pomocą przyszedł mi krem kojący BANDI z filtrem SPF 25. Urzekło mnie bardzo estetyczne opakowanie, które jest wykonane tak, aby było widać, ile kremu jeszcze zostało. Bardzo praktyczna pompka ułatwia aplikację produktu. Możemy wycisnąc tyle, ile chcemy. Warto wspomnieć, że zarówno pudełko, jak i buteleczka są wykonane z ekologicznych, biodegradowalnych materiałów. Krem, jak widać na zdjęciu powyżej, ma lekko brązowy kolor. Konsystencja jest bardzo lekka, co ułatwia rozprowadzanie. Nie zapycha skóry, nie zostawia białych śladów, szybko się wchłania. Już po 2 dniach stosowania, podrażnienia zniknęły, zaczerwienienie również. Twarz była rozświetlona i nabrała ładnego koloru opalenizny. Plusem jest, że krem ma filtr. Można go stosować na codzień, również pod makijaż.

2 komentarze:

  1. Wydaje się ciekawy, ale obecnie - jak na moją kieszeń trochę za drogi :))
    Co zrobiłaś, żeby wybrali Cię do testowania??

    pozdrawiam http://makiazas23.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Beznadziejna recenzja, niczego nie mówi i nawet nie ma fotki koloru kremu po roztarciu. Przecież wszyscy mogą sobie przeczytać, co deklaruje producent.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz! Każdy czytam i na każdy staram się odpowiedzieć :)

AddThis