Są tu jakieś posiadaczki cery tłustej/mieszanej/trądzikowej? Dziś napiszę o kremie, który z pewnością Was zainteresuje.
Znacie markę DLA? Nie? Ja też nie znałam. Na szczęście miałam (w sumie nadal mam) okazję testować krem na noc z serii Niszcz Pryszcz, przeznaczony dla cery problematycznej, takiej, jaką posiadam. Nie spodziewałam się cudów, obawiałam się tylko, że krem może przesuszyć skórę, jak to bywa w przypadku specyfików mających za zadanie walczyć z trądzikiem.
Producent pisze tak:
"Receptura opracowana specjalnie dla osób z cerą tłustą, mieszaną i trądzikową.
Każdej nocy podczas snu krem:
- reguluje proces keratynizacji, udrażnia ujścia mieszków włosowych, przez co w efekcie zmniejsza ryzyko powstawania zaskórników,
- hamuje rozwój bakterii,
- zapewnia odbudowanie naturalnej bariery hydrolipidowej,
- pobudza odnowę komórkową,- pozostawia skórę gładką, delikatną oraz doskonale nawilżoną."
A jak jest w praktyce?
Przede wszystkim ukłon w stronę producenta za fajne opakowanie. Krem jest zamknięty w buteleczce typu airless o pojemności 30 ml, z pompką, która umożliwia nakładanie na twarz odpowiedniej ilości kremu i higieniczną aplikację kosmetyku, bez maczania paluchów w słoiczku. Konsystencja dość gęsta, treściwa, ale niesprawiająca kłopotów przy rozsmarowywaniu. Zapach ma przyjemny, ziołowy, delikatny, niewyczuwalny na skórze po wchłonięciu.
Podczas kuracji kremem Niszcz Pryszcz odstawiłam mechaniczne peelingi, a skórę oczyszczałam płynem micelarnym i lekkim, ziołowym żelem. Kosmetyk nakładałam codziennie na noc, po dokładnym oczyszczeniu skóry, przez około 2 miesiące, a w buteleczce nadal coś jest, więc wydajność zaskakuje.
Krem rzeczywiście przyspiesza gojenie się wyprysków i łagodzi wszelkie stany zapalne, czy podrażnienia. Rano skóra jest dokładnie nawilżona i wygładzona. Zmian trądzikowych rzeczywiście pojawia się dużo mniej, ale niestety, nadal są. Nie zauważyłam też ujednolicenia koloru skóry, ani rozjaśnienia blizn.
Skład nie jest w 100% naturalny, ale bardzo mi się podoba. Krem zawiera naturalne wyciągi z wierzby, krwawnika, olej jojoba i olej z ogórecznika. Spełnił moje oczekiwania, ale na efekty trzeba trochę poczekać. Nie należy zrażać się i rezygnować z kuracji, jeżeli efektów nie będzie po miesiącu stosowania. 30ml kosztuje około 20 zł, więc warto się skusić. Niestety, ciężko jest z dostępnością kosmetyków DLA, zachęcam więc do odwiedzenia strony http://www.kosmetykidla.pl/podstrona.php?a=190&b=190
, na której możecie sprawdzić, czy w Waszej okolicy znajduje się sklep, mający w ofercie tę markę.
P.S.
Jest to już mój 300 post, uwierzycie?
Wieczorem albo jutro postaram się pokazać piaskowy lakier od Wibo.
Wydaje się delikatny dla skóry, więc coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńNa ten krem mam już długo chrapkę, ale moje zapasy skutecznie mnie póki co odciągają :D
OdpowiedzUsuńWiele osób go sobie chwali :) Na szczęście ostatnio z pryszczami nie mam problemów, więc nie został stworzony z myślą o mnie.
OdpowiedzUsuńJa się leczę kwasami i zaczynam widzieć poprawę stanu cery, może wreszcie problemy z trądzikiem odejdą w niepamięć :)
UsuńPodoba mi się ten krem, ostatnio moja skóra zaczyna się buntować, więc może się skuszę, lubię takie opakowania i cena bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńPomaga, naprawdę :)
UsuńI jest nieszkodliwy - nie uczula ani nie podrażnia.
Ja ostatnio zauważyłam, że u mnie głównym powodem nadmiernego łojotoku i trądziku jest parafina i jej pochodne w kremach. Dlatego teraz odstawiłam wszelkie kremy i zobaczymy co będzie ;) Szukam czegoś co by tej parafiny nie miało, ciekawe jak w tym kremie?
OdpowiedzUsuńAqua/Salix Arba Bark, Aqua/Achillea Millefolium, Ceteareth-18/Cetearyl Alcohol, Borago Officinalis Oil, Isopropyl Isostearate, Glycerin, Simmondsia Chinensis Oil, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Kaolin, Allantoin, Panthenol, Lactic Acid, Parfum, Methylparaben, Propylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane -1,3-Diol, Citronellol, Limonene, Hexyl Cinnamal, Geraniol, Linalool.
UsuńParafiny brak :)
Kusily mnie ich kremy, ale póki co zostanę przy Effaclar Duo z LRP:)
OdpowiedzUsuńmam krem do rąk tej firmy i jest ok:)
OdpowiedzUsuńNazwa tej marki za każdym razem mnie rozbraja;)
OdpowiedzUsuńPani gadżet reklamowała te kosmetyki w programie
OdpowiedzUsuń