Siemanko, witam w mojej kawalerce..

Na zamieszczone na fejsie pytanie o moje mieszkanie odpowiedziałyście twierdząco, więc zdecydowałam, że jednak pokażę moje 4 kąty. Podobne posty na blogach czytam (właściwie to oglądam) z wielkim zaciekawieniem i mam nadzieję, że ten wpis pobije rekordy (haha, żarcik mi się wyostrzył) popularności :P

Mieszkam w kawalerce - 28 metrów kwadratowych do zagospodarowania to niedużo, a wiadomo, studencki budżet ograniczony. Jest skromnie, ale przytulnie i przede wszystkim "po mojemu". Ściany w pokoju i łazience są białe, kuchnia zrobiona na beż. Z racji tego, meble muszą kontrastować - komoda i szafka pod telewizor są czarne.

Rozgośćcie się :)

Zacznę od miejsca, które jest dla mnie bardzo ważne. Czarna komoda stojąca przy oknie. Wykonuję tam makijaż, robię zdjęcia na bloga - ze względu na dobre oświetlenie.


Pomijając ozdobny wazon z "jakąśtam" wierzbą i podgrzewacze zapachowe, na komodzie stoją pudełka. A co w pudełkach? Kosmetyki kolorowe do makijażu, biżuteria, pędzle i wszystkie inne pierdoły typu gumki do włosów, spinki, próbki.. 1001 drobiazgów :) Stoi tam też niewielkie lustro, którego na zdjęciu zabrakło.


Przejdźmy do łazienki - mojego osobistego SPA, w którym wykonuję wszelkie zabiegi upiększające i czasem spędzam długie godziny, leżąc w wannie z gorącą, pachnącą wodą. Poniżej moja duma - lustro z czarną ramą. Idealnie pasuje do białych ścian i beżowych płytek.


Półka z kosmetykami do pielęgnacji twarzy, perfumami i olejkami - reszta stoi na półce obok wanny.


Stacja dowodzenia, czyli miejsce, z którego do Was piszę (ale nie tylko!). Granatowa szafka, którą przytachałam tu z domu - trzymam w niej dokumenty, papiery, zeszyty, długopisy, piżamy (czyli w moim przypadku o 15 rozmiarów za duże T-shirty) i.. bieliznę :P Reszta ciuchów w dużej szafie obok drzwi, której zdjęć nie zrobiłam, bo za ciemno.


Mój HaPek. Obowiązkowo kosmetyczne-sekrety na podglądzie :)


I zbliżenie na szafkę... Stoi tu wszystko, co powinnam mieć pod ręką - rękawiczki (żebym nie zapomniała, jak wychodzę z domu), długopisy, lekarstwa, chusteczki higieniczne i obowiązkowo krem do rąk.


A teraz część, w której spędzam najwięcej czasu - łóżko :D i moja słodkopierdząco różowa pościel :) Plus puchaty, fioletowy koc.


A tutaj nasze kubki, kolorystycznie dobrane do pościeli :D Ten różowy oczywiście Adiego ^^, fioletowy mój. I cukierniczka przywieziona z Francji, łyżeczka od kompletu nie przetrwała podróży i się roztrzaskała.


Jak Wam się u mnie podoba?
Albo co się nie podoba? :)


40 komentarzy:

  1. Ale się zgrałyśmy z postami :P. Zazdroszczę wanny! Ja nie mam mieszkanka dla siebie, mieszkam z 5 osobami, ale kocham swój pokój :D. I też śpię w dużo za dużych koszulkach haha.. Bardzo przytulnie u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, zgrałyśmy się :D
      Noo ale są też minusy mieszkania "solo".. NUDA :(

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Noo, mi też się bardzo podoba, takie oryginalne jest :)

      Usuń
  3. Po zdjęciach widać, że masz przytulnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prosto ale przytulnie :) Ładne szczególnie jest to lustro, chociaż ja teraz kupuje ciągle białe dodatki do pokoju :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale u Ciebie ładnie i milutko :) bardzo mi się komoda podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładnie i przytulnie :) a pościel słodziutka :D

    OdpowiedzUsuń
  7. okropnie przytulnie;) Chętnie bym pomieszkała;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciasne ale własne jak to mawiał Pan Żółw ;) Najważniejsze,że mozną mieszkanko urządzić po swojemu i w każdej chwili poprzestawiać wszystko. Przytulnie i przyjemnie:)

    Blog też bardzo sympatyczny i pewnie nie raz zajrzę, a już teraz dołączam do obserwujących i zapraszam do mojego kuferka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa i zapraszam częściej :*

      Usuń
  9. ja również mam kawalerkę, mieszkam w niej z narzeczonym.... i podobnie jak Ty mam białe i beżowe ściany i dla kontrastu czarne meble i czerwone :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My jeszcze razem nie mieszkamy, więc na razie jest po mojemu ;)

      Usuń
  10. cudowne masz mieszkanko :D widzę w nim siebie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja się swoim nie pochwalę, bo mam wieczny burdel :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A myślisz, że ja nie? :D
      Posprzątałam do zdjęć i po godzinie znów bałagan :D

      Usuń
  12. Mogę Cię odwiedzić? wezmę materac i śpiwór,będę spała na podłodze w kuchni,ale plisss... pożycz wannę na 1 wieczór <3
    Ciasne ale własne :) u Ciebie dodatkowo bardzo przytulnie :) fajne dodatki, te pudełeczka na komodzie fajnie się zgrały w mini komódkę! :)
    Kochana,nie odbierz tego jakoś źle,ale moja sypialnia jest większa jak całe Twoje mieszkanko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha :D
      Spoko, nie obrażam się :)
      Zapraszam, jak będziesz gdzieś w pobliżu to Cię ugoszczę :*

      Usuń
    2. W przyszłe wakacje planujemy być w Twoich okolicach,może na jakiś soczek uda nam się spotkać :)

      Usuń
  13. Masz Eurobiznes, grę mojego dzieciństwa :)
    Kochana, moja kawalerka, którą wynajmowałam na studiach to w porównaniu z Twoją komórka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My teraz gramy wieczorami w Eurobiznes - świetna rozrywka :)
      Ale fakt, gra z dzieciństwa :P

      Usuń
  14. Ta szafeczka obok biurka przyciąga uwagę, ciekawa jestem co tam ciekawego masz.

    OdpowiedzUsuń
  15. baaardzo przytulnie ;) pooozdrawiam! =)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz! Każdy czytam i na każdy staram się odpowiedzieć :)

AddThis