Ale kończę już to "pierdalamento" i przechodzę do tematu wpisu. Przegląd pocztowy to nic innego jak zwykła prezentacja ostatnio otrzymanych przesyłek, nic nadzwyczajnego. Sama lubię oglądać, co u Was nowego, więc takie posty u mnie też się będą pojawiać :)
Na początek dary losu od sklepu Skarby Syberii. Czekałam na tę przesyłkę bardzo długo, ale zawartość tak mnie ucieszyła, że warto było wyglądać listonosza :) Od lewej:
Drożdżowa maska do włosów, Receptury Babci Agafii - pobudzenie wzrostu
Tak to pięknie pachnie ciastkami, że chciałoby się zjeść. Wychwalana w blogosferze od dawien dawna - ja już ją pokochałam za zapach, teraz liczę na cudowne działanie.
Delikatny peeling do twarzy Imbir i Sakura, Organic Shop
Rzeczywiście, bardzo delikatny :) W sam raz dla mojej problematycznej cery, która nie lubi mocnych zdzieraków. W dodatku zapach mnie powalił.. Ale, kto mi powie, co to jest sakura?
Łopianowy szampon przeciw wypadaniu włosów, Receptury Babci Agafii
Skład bardzo fajny, zapach też - czysto ziołowy, delikatny, przyjemny. Po pierwszym użyciu włosy miękkie i sypkie, zobaczymy czy pomoże z problemem wypadania.
Scrub do ciała agrest i gruszka, Receptury Babci AgafiiWygląda jak konfitura, pachnie jak konfitura, ale.. konfiturą nie jest :( Zaskoczyła mnie galaretowata konsystencja i ogrom peelingujących drobinek.
Czwarta już współpraca z marką BingoSpa. Widzę, że wreszcie zainwestowali w foliowe etykietki, bardzo mnie ten fakt ucieszył - nie będę musiała chronić kosmetyków przed wodą :) Tym razem wybrałam sobie:
Mocny peeling błotny do twarzy, Kwas glikolowy i mlekowy, Kwasy owocowe
Typowe błotko, błotkiem pachnące, o konsystencji błotka. Tylko drobinki peelingujące ma grube i mocne, wcale nie jak błotko :) Poczekam, aż trochę podleczę twarz, bo boję się, że będzie dla mnie za mocny.
Serum kolagenowe do ciała - brzuch, uda i pośladki
Jak łatwo się domyśleć po przeczytaniu nazwy, serum ma ujędrnić i wyszczuplić. W cuda nie wierzę, ale jak na razie nie podoba mi się rzadka konsystencja i długi czas oczekiwania na wchłonięcie. Może jeszcze się polubimy :)
A to współpraca, o której zdążyłam 10 razy zapomnieć. Marka Biogened, producent kosmetyków Dermedic (które bardzo lubię) przysłała mi Płyn micelarny HYDRAIN3 Hialuro do skóry suchej, który w składzie ma wodę termalną z Uniejowa. Jak na razie jestem mega zadowolona, zobaczymy co będzie dalej :)
A to drugie już okulary od Firmoo. Pierwsze były korekcyjne, teraz przeciwsłoneczne. Pomyślicie sobie "no głupia, okulary przeciwsłoneczne na zimę zamawia!" :P Aleee przecież zimą też słońce razi, szczególnie podczas jazdy samochodem. Pokażę Wam okulary na moim pyszczku, tylko poczekam na ładniejszą pogodę :)
A jak Wasze skrzynki pocztowe?
Pękają w szwach, czy świecą pustkami? :)
Jaki ładny model okularów wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńZ całego asortymentu podobały mi się tylko te :) Nie zastanawiałam się ani chwili.
Usuńjakie fajne przesyłki, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńokulary mi się podobają,sama czasem noszę zimą,mieszkam wysoko w górach,tu słoneczko mocniej świeci :)
niestety, aktualnie go brak..
Ja mam wrażliwe oczy, szczególnie gdy jeżdżę samochodem słońce strasznie mnie razi, więc okulary muszę mieć pod ręką :)
Usuńale wspaniałości :) czekam na post o scrubie do ciała :)
OdpowiedzUsuńNiedługo będzie :)
Usuńnono, sama bym takie kosmetyki wybrała :D
OdpowiedzUsuńMialam to serum kolagenowe i u mnie świetnie się sprawdzilo.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba paczka ze Skarbów Syberii-jestem ciekawa dosłownie wszystkiego:)
OdpowiedzUsuńSkarby Syberii robią wrażenie. Ja ostatnio też parę ciekawych paczuszek dostałam;-)
OdpowiedzUsuńO, ta drożdżowa maska jest świetna ;) ja się jeszcze zastanawiam nad wyborem okularów firmoo :D
OdpowiedzUsuńFirmoo nadal sławne w blogosferze :)
Usuńooo ile supr nowości :D
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości, szczególnie rosyjskie kosmetyki, akurat nic z tego co pokazujesz nie miałam. Na płyn micelarny możesz rzucić okiem u mnie :)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czeka na recenzję łopianowego szamponu przeciw wypadaniu włosów, Receptury Babci Agafii bo mi samej włosy lecą jak u jakiejś babci. Stosuję kurację czarna rzepa Seboradin ale niestety pomaga jedynie zachować świeżę włosy dłużej ale nie zatrzymał wypadania mimo że tak obiecywał producent :/
OdpowiedzUsuńJa jestem aktualnie po kuracji Rzepą z Joanny i nic nie pomogło. Teraz używam lotionu z CeCe of Sweden z witaminami i efekty jakieś są, ale pełna opinia będzie jak skończę buteleczkę :)
UsuńScrub do ciała wygląda jak konfitury mojej babci :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten płyn doskonały jest
OdpowiedzUsuńPierwszy zestaw bardzo mi się podoba a zwłaszcza ta maseczka drożdżowa do włosów. Czekam na jej recenzję :)
OdpowiedzUsuńA u mnie też ostatnio paczuszki w domu :)
a mi ta drożdzowa maseczka pachnie zbożem i jest strasznie marna :D miałam i nigdy nie wróce do niej :D jezuuuus jak ja marudze ostatnio :D
OdpowiedzUsuńZbożem? Dla mnie to są maślane ciastka i koniec :D
Usuńokularki mi się bardzo podobają;) sama robię zamowienie w tym tygodniu:D
OdpowiedzUsuńrany nic nie znam :D gdzie ja się uchowałąm :D
OdpowiedzUsuńHahaha :D no ja nie wiem gdzie :D
UsuńŚwietne nowości, zwłaszcza te rosyjskie od Skarbów Syberii :)
OdpowiedzUsuńUżywałam scrubu agrestowo-gruszkowego i bardzo mi odpowiadał, pomimo że posiada drobne drobinki to potrafi sprawić, że skóra staje się gładka i przyjemna w dotyku:)
OdpowiedzUsuńJestem po kilku użyciach i muszę Ci przyznać rację :)
UsuńA owocowy zapach jest świetny!
Dwie przesyłki pokrywają się z moimi paczkami (BS i SS) tylko inne produkty otrzymałyśmy do recenzji.
OdpowiedzUsuńUdanego testowania :D
OdpowiedzUsuńTeż mam tego micelka. ale czeka na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńJa chcę wykończyć mojego ulubieńca z Biedronki, dopiero potem wezmę się za Dermedic :)
Usuńuwwwielbiam maskę drożdżową ;D Pachnie identycznie jak M&M'sy z niebieskiego opakowania ;D
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości! Drożdżową maskę muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńGenialna paczka od Skarbów Syberii! Czekam na recenzje:)
OdpowiedzUsuńile smakołyków :) będziesz miała czym się myziać w najbliższe dni i wieczory :)
OdpowiedzUsuńudanych testów :)
Ooo tak, myziania nigdy za wiele :)
UsuńA ja ze ten bon wygrany u ciebie kupiłam sobie ten sam peeling do twarzy :D
OdpowiedzUsuńSakura to japońska wiśnia! Ta co jest w każdym możliwym anime :D
O widzisz, no i oświeciłaś mnie :D Dzięki! :*
UsuńDeeeermeeeeedic ! <3
OdpowiedzUsuń