Venita, Fruit Care, KOKOS, odprężający balsam do ciała

Z góry przepraszam, że dodaję posty tak późną porą, ale w ciągu dnia jestem na uczelni, po powrocie zazwyczaj mam trochę roboty, więc przez najbliższy czas niestety tak będzie. Na Facebooku zdecydowałyście, że na pierwszy ogień pójdzie kokosowy balsam z Venity, więc przychodzę z jego recenzją.


Kosmetyk jest zamknięty w przyjemnej dla oka, błękitnej tubce, z liśćmi palmy i oczywiście, jak na kokosowy balsam przystało - orzechem kokosowym, rozłupanym na pół. Wielki ukłon w stronę osoby, która projektowała to opakowanie. Kojarzy mi się z gorącymi Hawajami, błękitną, krystalicznie czystą wodą i piaszczystą plażą. Możemy mieć trochę lata, nawet w środku zimy.


Niestety, tylna część tubki jest mało czytelna, co możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej. Jeżeli jesteście w stanie cokolwiek z tego odczytać, brawo. Ja miałam problemy. Informacje o balsamie można bez problemu znaleźć w internecie, więc nie jest to znacząca wada.


Producent zapewnia nas, że balsam zawiera wyciąg z kokosa i witaminę E, redukując oznaki starzenia się skóry i odżywia ją.A jak jest w praktyce?

Ma dość rzadką konsystencję, która jednak ułatwia rozprowadzanie na skórze. Trzeba chwilkę poczekać, aż się wchłonie. Nie zostawia tłustego filmu, nie brudzi ubrań. A zapach? Jest cudny. Pachnie słodkim mleczkiem kokosowym. Nie wyczuwam w nim chemii.


Świetnie nawilża skórę, wygładza ją i sprawia, że jest miękka w dotyku. Zapach wspaniale odpręża, jest doskonały na relaks po ciężkim dniu. Mega wydajny. Moim zdaniem tubka starczy nam spokojnie na ponad miesiąc, przy codziennym użytkowaniu. Nie wiem jak jest z dostępnością tego balsamu, ale jest tani - za 180 ml zapłacimy ok.7 zł.


21 komentarzy:

  1. Kurcze tubka faktycznie przyciąga! :) Już mam na niego ochotę :) Tylko faktycznie jeszcze się z nim nie spotkałam hmmm, muszę dobrze przepatrzeć drogerie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mniam mniam no normalnie nie moge czytac o takich rzeczach, uwielbiam serie kokosowe i tym podobne :P

    OdpowiedzUsuń
  3. dla zapachu bym kupiła, chociaż ja bym wolała, by wchłaniał się błyskawicznie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam zapach kokoska, wiesz zresztą. Jak tylko go gdzieś sobaczę, to na pewno kupię.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kokosek! Piękny zapach i w dodatku super nawilża!
    Same plusy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mialam jeszcze nic kokosowego do smarowania ciała. Musze coś kupić.

    OdpowiedzUsuń
  7. Będę musiała się na niego skusić. Uwielbiam kosmetyki o słodkich zapachach.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również jestem zwolenniczką kosmetyków o kokosowym zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. oj tak, zapach kokosa jest boski :) Ja testowałam balsam z Venity z tej samej serii ale o zapachu grejfruta i też nie czułam chemicznego zapachu:)

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam zapach kokosa w kosmetykach <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam ten zapach w kosmetykach :) Nie jest drogi ale nigdzie go nie widziałam niestety ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pokochałabym go za sam zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny zapach i niska cena, to jest to! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam zapach kokosu! :) I jeszcze ta cena... Szkoda, że go nigdzie nie widziałam :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Aw, this was a really nice post. Taking a few minutes and
    actual effort to produce a top notch article… but what can I say…
    I procrastinate a whole lot and never manage to get anything done.


    Also visit my weblog ... check out

    OdpowiedzUsuń
  16. Everyone loves it when folks come together and share views.
    Great blog, stick with it!

    Stop by my page: contact

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz! Każdy czytam i na każdy staram się odpowiedzieć :)

AddThis