Dziś post piątkowo-weekendowy, czyli luźne przechwalanki, a właściwie prezentacja nowości Dove, Timotei i Vaseline, jakie ostatnio do mnie dotarły. Torba była ciężka i wypchana po brzegi, a znalazły się w niej nie tylko kosmetyki, które dopiero wchodzą na rynek, ale też te, które znam od dawna i bardzo lubię.
Zajrzyjmy do środka!
Najbardziej zaciekawiła mnie nowa seria kosmetyków do włosów Dove. Szampon, krem BB i odżywka Youthful Vitality już są w użyciu :) O kremie BB na pewno Wam napiszę, bo jest ciekawą nowością, która może przyciągnąć Waszą uwagę. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z kremem do włosów - taka forma kosmetyku bardzo mi się spodobała.
Dalej mamy nawilżające mleczko do ciała Essential Nourishment w nowej wersji. Przyzwoicie nawilża, szybko się wchłania i ładnie pachnie, choć konsystencji mleczka nie ma - jest raczej tradycyjnym balsamem. Antyperspirant z serii Dove Original znałam już wcześniej. Jest fajny, ale Invisible Dry jest lepszy :)
I moja ukochana kostka Dove!! <3 Nigdy Wam tego nie mówiłam, ale do mycia rąk używam tylko i wyłącznie mydła Dove, już od ładnych paru lat. Świetnie nadaje się też do prania pędzli - dobrze je czyści i zostawia pięknie pachnące :) Poza tym wystarcza na wieki! W porównaniu z tanimi, zwykłymi mydłami, wydajność jest naprawdę powalająca.
Są też nowe szampony Timotei z Różą z Jerycha, które nie zawierają parabenów i są dostępne w dwóch wersjach: Deep Brunette (dla brunetek) i Golden Highlights (dla blondynek). Na razie będę używać Złocistych Refleksów, które mają w składzie rumianek. Pachnie ładnie, dobrze czyści, nie plącze włosów - mam nadzieję, że te złote refleksy będą widoczne :)
I na sam koniec dwa kosmetyki marki Vaseline, która podbiła świat, a teraz próbuje podbić polski rynek :) Tradycyjna wazelina kosmetyczna na razie czeka na swoją kolej, bo nie mam pomysłu jak mogłabym ją wykorzystać (może ktoś coś podpowie?), ale za to drugi produkt jest... co najmniej intrygujący.
Balsam do ciała w sprayu Spray&Go dużo mi ułatwia, atomizer nie zacina się i aplikuje taką ilość
kosmetyku, jaka jest potrzebna - to dobre rozwiązanie dla leniuchów, którym nie chce się poświęcać dużo czasu na balsamowanie :) Mnie trafiła się wersja z aloesem, ale są dostępne jeszcze dwie inne:
z masłem kakaowym i ekstraktem z owsa.
Co najbardziej Was zaciekawiło? O czym chciałybyście poczytać? :)
P.S.
Przypominam o trwającym rozdaniu:
Nie ukrywam że chyba najbardziej zaciekawił mnie właśnie BB.
OdpowiedzUsuńsame wspaniałości -ciekawią mnie te kosmetyki Dave bo bardzo sporadycznie gości ta firma u mnie
OdpowiedzUsuńbalsam w sprayu?! wow!
OdpowiedzUsuńSuper nowości, miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam się z kremem BB do włosów. Ciekawa jestem jak się u Ciebie sprawdzi...:-)
OdpowiedzUsuńOjej ale fajna paczuszka aż zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńChcę taką paczuchę.. :)
OdpowiedzUsuńsuuuuuper ! ja bardzo lubię dezodoranty Dove :)
OdpowiedzUsuńZazdraszam :<
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa dove do włosów :)
OdpowiedzUsuńlubię antyperspiranty Dove :) chociaż inne ich produkty nie są jakoś szczególnie dobre
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią przetestowałabym ten krem BB, ale najbardziej czekam na te szampony z Timotei, bo lubię tą firmę. :)
OdpowiedzUsuńWazelinę możesz stosować do demakijażu oczu, działa odżywczo na rzęsy :)
OdpowiedzUsuńA jak ?;d
UsuńWidzę same perełki. Ogólnie produktu z Dove od zawsze goszczą w moim domu. Jednak teraz kręcę sie coraz bardziej wokół garniera ;) timotei tez lubie często sięgałam po szampony jednak juz znalazłam swoich ulubieńców ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna paczuszka, życzę udanych testów :)
OdpowiedzUsuńWazelina ma mnóstwo zastosowań, zerknij sobie tutaj: http://www.wikihow.com/Use-Vaseline :)
Dzięki za link, na pewno skorzystam z niektórych sposobów wykorzystania wazeliny opisanych na tej stronie - nawet się nie spodziewałam, że tyle ich jest! :)
Usuńdużo tego ;)) ja wolę naturalne kosmetyki
OdpowiedzUsuńno no no! pokażna ta paka:) miłego poznawania i testowania:)
OdpowiedzUsuńIle dobroci :) zazdroszczę :) miłego używania :)
OdpowiedzUsuńbalsam w sprayu brzmi ciekawie :D
OdpowiedzUsuńowocnego testowania ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie ciekawią nowości z Dove w akcji! :)
OdpowiedzUsuńLubię Dove. Ich kosmetyki do włosów najczęściej wrzucam do koszyka w drogerii :)
OdpowiedzUsuńooooooo jak ladnie !! ;D
OdpowiedzUsuńUdanego testowania!
OdpowiedzUsuńNie pogardziłabym taką paczką;) Najbardziej mnie ciekawi, jak się sprawdzi ten balsam w spreju. Oby Ci się większość spodobało:(
OdpowiedzUsuńulala! udanych testów !:)
OdpowiedzUsuńdostałam to samo oprócz balsamu, dezodorantu i kostki. W sumie nie wiem dlaczego mi tego nie dali, ale zawsze to mnie do opisania :)
OdpowiedzUsuń*mniej :)
UsuńSzczerze mówiąc nie przepadam za Dove, bardzo często mnie uczulają.
OdpowiedzUsuń