Pachnąca Kraina - sekret pięknej skóry

Zapraszam Was na wycieczkę do Pachnącej Krainy :)
Krainy kosmetyków arabskich, w 100% naturalnych, produkowanych w ten sam sposób od pokoleń. Kosmetyków, dzięki którym nasza skóra będzie idealna, nieziemsko piękna, taka sama jak arabskich kobiet. Czy nie wzdychałyście nigdy do ich zdjęć, myśląc sobie, jak cudownie byłoby mieć taką skórę i włosy, jak one? W czym tkwi sekret? W naturalnych składnikach. Zero chemii, zero szkodliwych składników.


Olejek Afra służy do perfumowania i nawilżania ciała. Ma bardzo bogaty skład - zawiera między innymi kwasy tłuszczowe Omega3, Omega6, Omega9, kwas linolowy, czy witaminy A, D, E i K. Należy nim natrzeć skórę ciała, poczekać na wchłonięcie i.. cieszyć się gładką, nawilżoną, jędrną, pięknie pachnącą skórą. Bałam się, że zapach nie przypadnie mi do gustu, ale jest świetny, cytrusowo-orientalny. Można w nim wyczuć piżmo, mirrę, grejpfruta, pomarańczę i płatki róży. Zapach długo utrzymuje się na skórze, jest wyczuwalny nawet przez 12 godzin, a to dzięki temu, że wnika w głębsze partie skóry i nie wietrzeje. Nie jest drogi - 10 ml kosztuje tylko 6 zł. Taka buteleczka starczyła mi na nacieranie całego ciała ok. 8 razy, więc wydajność jest powalająca.


Mydło z błotem i solą z Morza Martwego ma za zadanie odżywić, oczyścić i poprawić kondycję skóry. Nie zawiera chemii, więc nadaje się do każdego rodzaju skóry, nawet alergicznej i bardzo wrażliwej. Może być także uzupełnieniem kuracji antytrądzikowej, ze względu na zawartość leczniczej soli i błota z Morza Martwego, o wysokim stężeniu związków krzemu, wapnia, magnezu, potasu, żelaza, jodu, fluoru, wapnia, sodu i glinu. Można nim myć także włosy (z myślą o skórze z łuszczycą). 180 g kosztuje 20 zł.


Niech Was nie przeraża wysoka cena, bo mydło naprawdę ma świetne właściwości, a jest bardzo wydajne, więc wydatek 20 zł będzie inwestycją na kilka miesięcy. Można myć nim twarz - świetnie oczyszcza, wygładza i odżywia skórę, działając jak dobry żel do mycia. Na skórę całego ciała działa podobnie. Zwróćcie uwagę na zdjęcie powyżej - mydło ma dwie strony. Z jednej jest sól, z drugiej błotko. Obie strony podczas kontaktu ze skórą delikatnie masują i peelingują, uprzyjemniając każdą kąpiel. Nie wytwarza obfitej piany, jak zwykłe mydła, ale można mu to wybaczyć :)


Na koniec zostawiłam najlepszą rzecz - Platki mydlane Aleppo z olejem z czarnuszki.  Polecane posiadaczom skóry trądzikowej, skłonnej do wyprysków, tworzenia się ran, przebarwień. Pomaga również w leczeniu owrzodzeń, skaleczeń i odleżyn. Można nim myć delikatną skórę dzieci i niemowląt, a nawet prać dziecięce ubranka. Wiele dobrego naczytałam się o naturalnym mydle Aleppo, więc byłam najbardziej ciekawa tego właśnie produktu. Jest zapakowane w przepiękny woreczek (na pewno wykorzystam go po zużyciu mydła). Nie musimy z niego wysypywać płatków, możemy używać mydła w worku, przy okazji wykonując delikatny peeling.


Zapach ma przyjemny, typowo mydlany, naturalny. Płatki wsypane do wanny szybko się rozpuszczają, nie barwiąc wody na czarno. Wystarczy niewielka ilość, przez miesiąc prawie nic nie ubyło z woreczka, więc starczy na długo :) Używałam go najczęściej do mycia twarzy. Skóra po jego użyciu jest delikatnie nawilżona, gładka i mocno oczyszczona. Zawartość oleju z czarnuszki zdecydowanie pomaga w leczeniu wyprysków, więc gorąco polecam posiadaczkom cery trądzikowej. Ze względu na śliczne opakowanie i intensywny zapach, uważam, że jest idealne na prezent :)


Podczas każdego użycia zarówno olejku Afra, jak i obu mydeł, przenosiłam się do kraju orientu, czułam jak arabska księżniczka, a moja skóra tylko na tym skorzystała. Kosmetyki są robione z naturalnych składników, więc nie ma opcji, żeby nam zaszkodziły, a przy tym ceny są zaskakująco niskie. Polecam Wam zarówno produkty, jakie miałam okazję wypróbować, a także sam sklep, w którym możecie kupić nie tylko dobroci dla skóry i włosów, ale także arabskie smakołyki. Wszystkie rzeczy są sprowadzane bezpośrednio z krajów arabskich, więc możecie być pewne ich oryginalności.

Dajcie znać, jak się udała Wasza wycieczka do krainy pachnącej orientem :)


17 komentarzy:

  1. ten olejek mnie zaciekawił, denerwuje mnie, że wody perfumowane tak szybko się ulatniają ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta mała buteleczka kosztuje 6 zł, więc można spróbować, jeśli nie przypadnie Ci do gustu, nie będziesz żałowała :)
      Ja też bałam się zapachu, ale jest śliczny.

      Usuń
  2. Najbardziej zaintrygowały mnie mydlane płatki- taki niebanalny kosmetyk o wszechstronnych właściwościach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na moją skórę wpływa świetnie, nie wiem jak z praniem ubrań i z dziecięcą pielęgnacją :)

      Usuń
  3. Ale super! Dzieki nie znalam tych specyfikow a sa mega ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Same wspaniałości :) Uwielbiam takie orientalne specyfiki.
    Przeglądając ofertę sklepu ciężko się powstrzymać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na pewno coś jeszcze zamówię, kosmetyki są niedrogie i jestem pewna, że się sprawdzą :)

      Usuń
  5. Uwielbiam takie naturalne kosmetyki, mydła stosuję namiętnie, Alep i inne naturalne cudeńka, przekonałam się też do olejów - cuda natury!
    Pięknie u Ciebie mentosko ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę się poważnie zastanowić nad nabyciem takiego mydełka;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja na e-zebre czekałam półtora miesiąca - myślałam że się rozmyślili
    Piękny blog - obserwuję z ciekawością :)
    pasjekaroliny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Te płatki mydlane się do mnie uśmiechają od ucha do ucha ;) Chcę je!

    OdpowiedzUsuń
  9. Olejek najbardziej przykuł moją uwagę!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. płatki mydlane oraz mydło - mam na te produkty chrapkę!

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne produkty! Zwłaszcza te płatki mydlane w woreczku.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz! Każdy czytam i na każdy staram się odpowiedzieć :)

AddThis